Daun Alfred (1854–1922), rzeźbiarz. Ur. w Baranowie 14 I, był synem Filipiny z domu Sternad i Karola, urzędnika żupy bocheńskiej a potem wielickiej. Naukę pobierał w Bochni w szkole realnej a rzeźbił początkowo u Hanusza. Ukończywszy następnie Szkołę Realną i Instytut Techniczny w Krakowie, wstąpił do Szkoły Sztuk Pięknych, gdzie za czasów Matejki pracował pod kierunkiem Gadomskiego do roku 1875. Studiował też i w pracowni Franciszka Wyspiańskiego, ojca poety. Parę lat następnych strawił na pracach dorywczych, pomagał np. Rygierowi przy rzeźbieniu pomnika Mickiewicza. W r. 1881 dzięki poparciu dra Jordana wyjechał do Wiednia, gdzie (z przerwami) studiował w Akademii Sztuk Pięknych pod kierunkiem Hellmera do r. 1885. W r. 1889 wezwał go Matejko na docenta modelowania do Szkoły Sztuk Pięknych, gdzie następnie jako profesor (od r. 1891) wykształcił wielu wybitnych rzeźbiarzy, jak Szczepkowskiego, Biegasa, Ostrowskiego i in. Wśród nich prof. Dunikowski wyznaje, że był jego wyłącznym uczniem w Akademii Krakowskiej. W r. 1898 zrezygnował ze stanowiska profesora w Akademii za dyrektury Fałata z powodu różnicy zapatrywań. Objął podówczas obowiązki profesora rzeźby w Szkole Przemysłowej w Krakowie. Troską i staraniem otaczał młodzież rzemieślniczą na kursach wieczornych, w przekonaniu, że przyszłość narodu zawisła również od dobrego rzemiosła.
Wraz z bratem Alfonsem, cenionym podówczas akompaniatorem, brał też żywy udział w życiu muzycznym Krakowa. Obdarzony potężnym basem, należał jako solista do chóru katedralnego w Krakowie. Odznaczał się niezwykłą pamięcią i szeroką wiedzą. Kraków zawdzięcza D-owi parę swoich pięknych pomników, jak: Grażyna i Litawor, Lilia Weneda, tak bardzo zrośniętych z pejzażem miasta. Jego też dziełem są cztery płaskorzeźby w prezbiterium katedry wawelskiej z przedstawieniem insygniów królewskich, postacie opery i operetki na teatrze krakowskim i dwie grupy, symbolizujące Miłosierdzie, na gmachu Zakładu im. ks. Lubomirskich. Wywdzięczając się drowi Jordanowi za czynne poparcie w kształceniu, wykonał dla parku jego imienia wiele biustów sławnych Polaków i Polek. Jego też dziełem jest Chrystus na krzyżu w kościele w Dobrzechowie, popiersie terakotowe Chrystusa w posiadaniu Tow. Przyjaciół Nauk w Poznaniu i wiele innych. Rzeźby jego, które charakteryzuje proporcja i szlachetność linii, owiewa duch romantyzmu, mimo naturalizmu formy.
Świeykowski, Pam. T. P. S. P.; Antoniewicz-Bołoz J., Katalog Sztuki Polskiej, Lw. 1894; Singer, Künstlerlexicon; Thieme-Becker. Wiadomości otrzymane od rodziny.
Helena d’Abancourt